Ochrona przeciwsłoneczna jest niezwykle istotna. Nadmierna ekspozycja na słońce może być bowiem przyczyną wielu problemów ze skórą.
Dlaczego warto zadbać o ochronę przeciwsłoneczną?
Wiele osób pamięta o kremach z filtrem wyłącznie podczas plażowania. Nie jest to najlepsze podejście do pielęgnacji swojej twarzy i ciała. Dlaczego? Niezależnie od tego czy leżymy na plaży czy spacerujemy po mieście, słońce oddziałuje na naszą skórę. Oczywiście cera lekko muśnięta słońcem sprawia, że czujemy się lepiej i wyglądamy bardziej zdrowo. Jednakże nie można zapominać o tym, że to słońce przyspiesza procesy starzenia, powoduje przebarwienia, a także zmiany w skórze prowadzące do powstawania nowotworów, dlatego też z kąpieli słonecznych należy korzystać mądrze. Warto zainwestować w dobrej jakości kosmetyki z filtrami UV, które pozwolą nam w prawidłowy sposób pielęgnować naszą skórę.
W jakie kosmetyki z filtrami się zaopatrzyć?
Podczas wakacyjnych wojaży, słonecznych i bezchmurnych dni warto stosować krem na dzień z filtrem SPF 50. Nawet przy tak wysokiej ochronie przeciwsłonecznej i tak w jakimś stopniu możemy się opalić. Warto mieć na uwadze, że opalenizna pozostanie z nami zaledwie kilka tygodni natomiast zmarszczki spowodowane ekspozycją na słońce znacznie dłużej. W innych niż lato porach roku lub w dni kiedy niebo jest zachmurzone, spokojnie wystarczy nam SPF 30 lub 20. Nie tylko wartość ochrony przeciwsłonecznej jest istotna dobrze, jest też zainteresować się tym jakie jest spektrum ochrony. Kremy z filtrami UVA i UVB to najlepsze rozwiązanie. Dobrze jest też wiedzieć, że obecnie kupić możemy produkty, które posiadają także ochronę przed światłem niebieskim lub promieniowaniem podczerwonym. Szerokie spektrum ochrony pozwoli nam zadbać o skórę w różnych sytuacjach, także wtedy gdy cały dzień spędzamy w biurze przed monitorem komputera. Z jednej strony bowiem jesteśmy narażeni na wspomniane światło niebieskie, z drugiej nawet przez szyby docierają do nas promienie słoneczne. Jeśli decydujemy się na opalanie na przykład na plaży, powinniśmy też zastosować produkt, który ochroni całe ciało. Jeżeli używamy balsamu lub emulsji z niższym filtrem takim jak SPF 30, warto miejscowo zastosować kosmetyk dający wyższą ochronę tam gdzie występują na przykład znamiona lub przebarwienia na skórze.
Czy makijaż może zastąpić ochronę przeciwsłoneczną?
Wiele osób zastępuje krem z filtrem na przykład podkładami do twarzy, które również gwarantują pewien stopień ochrony przeciwsłonecznej. Czy jest to dobre rozwiązanie? Nie jest ono idealne. Dlaczego? Żeby krem z filtrem naprawdę chronił naszą skórę, musimy nałożyć odpowiednią jego ilość. Zazwyczaj nakładamy cieńszą warstwę podkładu niż kremu pielęgnacyjnego. W związku z tym, zamieniając kosmetyk z filtrem na produkt do makijażu ryzykujemy tym, że nałożymy zbyt małą ilość filtra, aby naprawdę ochronił on skórę. Warto pamiętać też, że filtry nie sumują się – jeśli więc nałożymy na siebie na przykład krem, którego wartość SPF będzie wynosiła 30 i podkład o SPF 20, nasza skóra będzie chroniona w takim stopniu w jakim chroni ją krem. Stosując na przykład produkt typu BB, zweryfikujmy czy jesteśmy w stanie nałożyć taką jego ilość, aby skóra była chroniona przed słońcem i jednocześnie, aby makijaż nie stał się zbyt ciężki.